Be Different

Be Different

I like weird people— the black panther, the odd monkey. The ones who don’t quite fit in the places where everyone else seems to belong. I like the ones who sit quietly, watching and thinking, while the world rushes past them. The ones who see things differently. Who ask questions no one else dares to ask. The eccentrics, the artists, the dreamers: the people who paint outside the lines. Not because they can’t follow the rules, but because they know the rules were never meant for them. The loners, the thinkers, the ones who refuse to let the world tell them who to be. Their souls remain unshaken by the crowd. Their kindness is quiet but unrelenting. They carry stories in their hearts that most people wouldn’t understand, and maybe that’s what makes them beautiful. Not their strangeness, but their truth. The way they remind us that being different isn’t a flaw, it’s a gift.


Me gustan las personas extrañas: la pantera negra, el mono peculiar. Aquellos que no encajan del todo en los lugares donde parece que todos los demás pertenecen. Me gustan los que se sientan en silencio, observando y pensando, mientras el mundo pasa apresuradamente a su alrededor. Los que ven las cosas de manera diferente. Los que hacen preguntas que nadie más se atreve a hacer. Los excéntricos, los artistas, los soñadores: las personas que pintan fuera de las líneas. No porque no puedan seguir las reglas, sino porque saben que las reglas nunca fueron hechas para ellos. Los solitarios, los pensadores, los que se niegan a permitir que el mundo les diga quién deben ser. Sus almas permanecen inquebrantables frente a la multitud. Su bondad es silenciosa pero implacable. Llevan historias en sus corazones que la mayoría de las personas no entenderían, y tal vez eso es lo que los hace hermosos. No su rareza, sino su verdad. La forma en que nos recuerdan que ser diferente no es un defecto, sino un regalo.


Lubię dziwnych ludzi: czarną panterę, dziwaczną małpę. Tych, którzy nie do końca pasują do miejsc, gdzie wydaje się, że wszyscy inni przynależą. Lubię tych, którzy siedzą w ciszy, obserwując i myśląc, podczas gdy świat pędzi obok nich. Tych, którzy widzą rzeczy inaczej. Którzy zadają pytania, których nikt inny nie odważy się zadać. Ekscentryków, artystów, marzycieli: ludzi, którzy malują poza liniami. Nie dlatego, że nie potrafią przestrzegać zasad, ale dlatego, że wiedzą, iż zasady nigdy nie były dla nich stworzone. Samotników, myślicieli, tych, którzy odmawiają pozwolenia światu na to, by mówił im, kim mają być. Ich dusze pozostają niewzruszone przez tłum. Ich dobroć jest cicha, ale nieugięta. Niosą w sercach historie, których większość ludzi by nie zrozumiała, i może właśnie to czyni ich pięknymi. Nie ich dziwność, ale ich autentyczność. To, jak przypominają nam, że bycie innym nie jest wadą, lecz darem.


💡
“Those who dance are considered insane by those who cannot hear the music.” — Friedrich Nietzsche